Peeling ciała

Rozpoczyna się okres karnawału, a co za tym idzie – czas szalonych imprez. Niezależnie od sezonowej mody – zwykle odkrywamy jakiś element ciała – często są to nogi, ramiona i dekolt, czasami plecy…. I nagle okazuje się że nasza skóra wygląda jak u słonia – jest zrogowaciała, szara i do tego się łuszczy. Wiele pań nie rozumie dlaczego bo przecież na co dzień używają balsamów. A peeling??????????

Masaże

Owszem – pamiętamy o nim, ale zwykle ograniczamy się do dbania o twarz, a pomijamy ciało traktując je zwłaszcza w sezonie zimowym po macoszemu. A tymczasem pod warstwami swetrów, rajstop, szalików i płaszczy nasza skóra woła o pomoc. Jej również potrzebna jest właściwa pielęgnacja i troska o kondycję na co dzień. Nawet najlepszy olejek, balsam czy krem nie zdziała wiele jeśli nie zadbamy o wcześniejsze złuszczenie naskórka. Wszystkie, nawet bardzo drogie i bardzo odżywcze preparaty nie zdadzą się na nic jeśli „nakarmimy” nimi nie skórę, a tylko jej zrogowaciałą, zbędną, martwą warstwę. Już po jednorazowym wykonaniu peelingującego masażu poprawisz koloryt, oraz ukrwienie swojej skóry, dotlenisz ją i sprawisz że substancje aktywne zawarte w preparatach pielęgnacyjnych będą mogły wniknąć głębiej i na dłużej zapewnią jej odpowiedni poziom nawilżenia i odżywienia. Co więcej regularnie wykonywany peeling całego ciała poprawi jego jędrność minimalizując cellulit, poprawiając krążenie i usprawniając działanie układu limfatycznego. Oczywiście najskuteczniej pozbędziesz się martwego naskórka zapisując się na zabieg w gabinecie kosmetycznym, gdzie wykwalifikowany terapeuta nie tylko dotrze do miejsc trudno dostępnych, ale dodatkowo zadba o prawidłową kolejność wykonywanych ruchów, aby poprawić przepływ chłonki i tym samym zlikwiduje np. obrzęk nóg. Podczas profesjonalnego peelingu ciała odprężysz się i zrelaksujesz. Jeśli jednak nie masz na to czasu, weź ciepły prysznic lub kąpiel aby rozpulchnić skórę i okrężnymi ruchami wykonaj peeling całego ciała zwracając szczególną uwagę na kolana, łokcie, podeszwy stóp gdzie skóra jest zwykle grubsza. Nasza rada – dodaj do pilingu, a potem do balsamu nieco olejku arganowego http://serwer1626601.home.pl/desoderm/produkt/natural-argan-oil-100/ . Sprawi on że skóra będzie aksamitna i dobrze nawilżona. Życzymy wszystkim Państwu gładkiego karnawału.